
W życiu masz dwa wyjścia: albo walczysz o swoje, albo ...
W życiu masz dwa wyjścia: albo walczysz o swoje, albo patrzysz jak przestaje być Twoje.
(...) tylko ktoś całkowicie pozbawiony zasad mógł znajdować upodobanie w bólu.
Ból budzi nas na całą powagę życia, to szorstka ręka, która nas z łóżka wyciąga, jak przestraszone dzieci... Ból jest ceną za bycie sobą, za prawdziwość, za życie.
Gdy ból cię dotyka, nie bój się krzyczeć. To jest tylko sposób, w jaki twoje serce mówi, że coś jest nie tak
Ból fizyczny nie może równać się z tym psychicznym, nie ma w nim tej rozpaczy, tamtego wewnętrznego jęku który tylko my jedni słyszymy, tamtego strachu, że zawsze to będzie.
Ból to jedno z najmocniejszych doświadczeń, które pokazują nam, jak mocno jesteśmy związani z naszym ciałem, jak bardzo zależy nam na życiu. Ból to brutalne, ale efektywne przypomnienie o naszej śmiertelności.
Ból to także uczucie, które przypomina nam, że jesteśmy żywi, że jesteśmy ludźmi, że jesteśmy w stanie odczuwać. Ból jest częścią naszego życia, to naturalne. Zrozumienie tego może przynieść ulgę.
To miejsce było wypełnione złą mocą, lodowatym oddechem samej śmierci.(...)
Ból jest niezbędny do wzrostu. Każdy doświadcza bólu w swoim życiu. Ale to, co naprawdę zmienia nas, to sposób, w jaki reagujemy na ból.
Nie ma na świecie bólu głębszego niż ból człowieka, który traci to, czego nie potrafi docenić.
Najgorszy ból, to ten, którego nie można wykrzyczeć. Który wyciska łzy, ale nie jabłko w gardle, tylko kwarć w sercu.