
W życiu masz dwa wyjścia: albo walczysz o swoje, albo ...
W życiu masz dwa wyjścia: albo walczysz o swoje, albo patrzysz jak przestaje być Twoje.
Nawet w próżni między galaktykami są światło i ciemność, kolor, faktura, ruch, kształt i ból.
Ból jest nieunikniony, ale cierpienie jest opcją. Zacznij z życzliwością dla siebie, i oby nigdy nie przestawać, gdyż ból nie oznacza, że musisz cierpieć. Wiedz, że w każdym momencie, jesteś wystarczająco silny by pokonać ból.
Ból jest nieodłącznym towarzyszem życia. To on jest najwierniejszym przewodnikiem po labiryncie naszych cierpień, zdrad i upadków. To on uczy nas, jak cierpliwie znosić porażki, jak wytrwale stawiać czoła przeciwnościom losu.
Nie można dotknąć blizny innego człowieka, jeśli się nie ma własnej. Nie można zrozumieć bólu drugiego, nie doświadczając go na własnej skórze.
Istnieje wiele rodzajów bólu, wiele poziomów upadku.
Ból jest nieunikniony, cierpienie jest opcją. Ból jest czymś, co możemy kontrolować i zarządzać. Cierpienie jest wynikiem, kiedy pozwalamy bólowi rządzić naszym życiem.
Ból nigdy nie znika. Gromadzi się. Jak śnieg.
Sława to czegoś podobna do zdrowia; kiedy jest, nie zauważamy jej. Wystarczy, żeby zaczęło rozboliwać ciało, od razu myślimy o zdrowiu; tak samo do cierpienia wystarczy jedno nieszczęście.
Istnieje wiele rodzajów bólu, wiele poziomów upadku.
Może życie jest ucieczką przed bólem?