Głębia Bólu
Ból ma niezrozumiałą moc usuwania z życia fałszu. A także umie znieść. Ból oczyszcza duszę jak ogień i ostry jak nóż.
Cytat mówi o mocy bólu, usuwającej fałsz z życia i oczyszczającej duszę jak ogień.
Łzy oczyszczają i pomagają rozładować złe emocje. Inaczej przyszłoby zwariować. Potem zawsze jest lżej.
To nie jest takie jednak proste spojrzeć, gdy się spojrzeniem dotyka bólu.
Ból, którego nie można pokazać, jest najstraszniejszy... nie ma większej rozpaczy nad tę, której nie można opisać. Człowiek, zmuszony do ukrywania swych cierpień, nie umiejący znaleźć dla nich żadnej ulgi, jest skazany na zwątpienie.
Ból jest najgłębszym uczuciem. Miłość, radość, smutek - wszystko to dochodzi do nas przez ból. Bez bólu, nie czulibyśmy prawdziwej miłości, prawdziwej radości, prawdziwego smutku. Ból jest kluczem do naszych emocji.
Ból jest niewymownym informatorami, który mówi nam o tajemnicy naszego życia, o tym świecie, który jest tajemnicą, który nie daje nam zrozumieć, co jesteśmy i skąd pochodzimy.
Czasami ból jest tak duży, że nie widzimy żadnej innej drogi poza zakończeniem tego bólu. Ale pamiętaj, ból nie jest trwały. Może on zniknąć, ale to, co dokonasz pod wpływem bólu, będzie trwałe.
Nie jesteśmy w stanie docenić prawdziwej wartości szczęścia dopóki nie poznajemy smaku bólu. To dopiero on otwiera nasze oczy na skomplikowane niuanse uczuć, które są w nas.
Ból jest jedynym zjawiskiem, które zawsze towarzyszy mi bez względu na miejsce, czas, stan ducha czy nastrój. Jest jak cień, którego nie można odrzucić czy zignorować.
Ból, którego nie jesteś w stanie wyrazić słowami, może być tak wielki, że jedynym wyjściem jest po prostu płakać. To nie oznacza, że jesteś słaby. To oznacza, że doświadczasz czegoś, co przekracza granice naszej codziennej wytrzymałości.
To, co nie zabija, hartuje nas. Ból jest integralną częścią życia i pomaga nam zrozumieć, jak cenne jest zdrowie i dobrobyt.