O Bólu i Cierpieniu
Ból, który nie zabija nas, sprawia, że stajemy się silniejsi.
Cytat mówi o sile, która płynie z doświadczenia bólu i cierpienia. Ból, który się przeżywa i który nie do końca nas zniszczył, czyni nas silniejszymi.
Człowiek cierpi nie z powodu, że rzeczy są skomplikowane. Cierpi, bo oczekuje, że są proste.
Ludzie są jak okna: gdy są szczęśliwi, świecą, ale gdy spotyka ich niespodziewany ból, rozbijają się na miliony kawałków.
Ból jest nieuniknioną częścią naszej egzystencji, jest w nas wpisany. Mimo to, każdy z nas doświadcza go na swój unikalny sposób. Tworzy nas, kształtuje, lecz nigdy nie powinien nas zdominować.
Trzeba pojąć ducha cierpienia, zrozumieć ból, który jest jedynie bramą do lepszego życia. Ból ostatecznie przemienia ciebie w lepszego człowieka.
Ból jest nieunikniony, cierpienie jest opcjonalne. Nie możemy kontrolować bólu, ale mamy wybór, czy pozwolimy mu zniszczyć nas, czy przeciwnie - wzmocnimy się.
Ból jest nieuniknionym etapem naszego życia. To, co najważniejsze, to nie to, że doświadczamy bólu, ale to, jak do niego podchodzimy. Możemy go inteoreterować jako cierpienie, które chcemy jak najszybciej zakończyć, a możemy go potraktować jako naukę, która może nas uczynić silniejszymi.
Cierpienie jest największym nauczycielem. Ból jest kowalem naszej duszy. Kształtuje nas, pokazując prawdziwe oblicze świata i właściwą cenę, jaką płacimy za nasze błędy.
Ból jest nieuniknionym składnikiem naszego życia. Im szybciej to zaakceptujemy, tym łatwiej nam będzie go pokonać.
Ból, choć ma wiele twarzy, to są te momenty kiedy nam samym trudno uwierzyć, że ten stan kiedyś minie, że ból zniknie z naszych myśli i ciał. Ból to wewnętrzna walka x między tym czego pragniemy a tym co jest dla nas bolesne.
Ból jest jedynym kluczem wystarczająco ostry, by otworzyć bramę duszy człowieka. Kiedy go doświadczymy, codzienne umiarkowanie i skrytość znikają, a nasze prawdziwe ja wychodzi na jaw.