
Ona właśnie taka była, ogrzewała wszystko naokoło siebie, a sama ...
Ona właśnie taka była, ogrzewała wszystko naokoło siebie, a sama się wypalała.
Cierpienie nim jest, pokazuje prawdziwą naturę życia. Pokazuje, że nic nie jest stałe, zawsze jest zmiana, zawsze jest niepewność.
Cierpienie jest jak przebudza się naszą świadomość, jak uderzenie młotem, które chociaż boli, otwiera nasze zmysły na rzeczywistość. Tak więc niektórzy ludzie mogą potrzebować cierpienia, żeby się obudzić.
Tragedie, jakie spotykają nas w życiu, nie są już tak straszne jak przeciwności, które spotykają nas w głowie. To jest cierpienie - cierpienie, które sami sobie zadajemy.
Pod prężącym naporem skrzydeł ujarzmiamy przestrzeni niewagę. Cierpienie jest skrzydłem ducha. Dusza, która nie cierpiała, nie zna wzniosłych lotów.
Cierpienie jest częścią życia. Nie można uciec od niego. Im szybciej zaakceptujemy te prawdę, tym szybciej znajdziemy w sobie siłę, by iść naprzód.
Nie przeraża mnie odległość między nami. Przeraża mnie twoja bliskość z kimś, kto nie jest mną.
Nic tak nie niszczy człowieka
od środka, jak udawanie, że
wszystko jest dobrze.
Musimy nauczyć się cierpieć, co oznacza nauczyć się żyć, ponieważ cierpienie jest jednym z nieuniknionych elementów życia.
Cierpienie jest integralną częścią życia. Nie możemy go uniknąć ani wypierać. Musimy odnaleźć sposób na poradzenie sobie z nim, uczynienie go miejscem przemiany.
Życiem można się bawić do czasu, kiedy to ono nie zacznie bawić się nami.