Jeżeli masz kapuścianą głowę, nie ...
Jeżeli masz kapuścianą głowę, nie martw się - ona też ma zwoje.
Mogę mieć bałagan w szafie, ale w uczuciach lubię mieć porządek.
Kolejność poznawania rzeczy stanowi ostatecznie o indywidualności człowieka.
Kłamstwo zwizualizowane nazywamy reklamą.
Wtedy pycha człowieka będzie poniżona, a upokorzona ludzka wyniosłość.
Jednostka gubi się w gąszczu wieżowców, pomiędzy sznurami kolorowych samochodów, bezustannie natrafia na swoje odbicie: przegląda się w gładkich karoseriach, szklanych witrynach, spotyka swój schematyczny obraz w płachtach plakatów
i świetlnych reklamach.
Jestem kimś, kto umiera w środku, ale mimo to nadal ma trochę nadziei na coś niemożliwego.
Największy błąd, jaki możemy popełnić w życiu, to poddanie się lękowi przed popełnieniem błędu.
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.
To bardziej przerażające, niż gdyby ktoś obcy skradał się po korytarzach. Od obcego można uciec.
Nie można uciec od samego siebie.
W życiu najczęstsze są dwie sytuacje: albo coś spieprzyłeś, albo ktoś kazał ci spieprzać.