Osoba stabilna i niestabilna emocjonalnie - co je wyróżnia?

Każdy z nas jest inny: mamy inny wygląd, inną osobowość, różne zainteresowania i tym podobne rzeczy. Jest jednakże coś, co wyróżnia nas najbardziej - emocje. Konkretnie chodzi o stabilność i niestabilność emocjonalną.

Osoba stabilna emocjonalnie 

Osoba stabilna emocjonalnie to taka, która nie okazuje nadmiernie emocji - o ile w ogóle to robi. Trzyma nerwy na wodzy, nie daje się ponieść impulsom, a miejscami wydaje się, że nie odczuwa takich rzeczy jak: stres, lęk, gniew, strach, przerażenie, smutek, żal, cierpienie, poddenerwowanie. 

Do osób stabilnych emocjonalnie możemy zaliczyć takie charaktery jak: flegmatyk i sangwinik. 

Osoba niestabilna emocjonalnie 

Osoba niestabilna emocjonalnie jest natomiast całkowitym przeciwieństwem osoby stabilnej. Tutaj emocje są dosłownie na porządku dziennym. Stres, starch, lęki, nerwica - to tylko niektóre objawy, jakie posiadają osobowości neurotyczne (określenie niestabilności emocjonalnej). Czasami dlatego określa się ich: dramaciarzami, użalającymi się nad sobą, słabymi psychicznie, wrażliwymi, itd. 

Do osób niestabilnie emocjonalnych możemy zaliczyć takie charaktery jak: choleryk, melancholik.

Co różni te osoby?

- Podejście do życia - osoby stabilne emocjonalnie mają z natury optymistyczne bądź realistyczne podejście do życia, podczas gdy niestabilne persony zawsze myślą pesymistycznie lub z dozą marzycielstwa;

- Relacje społeczne - osoby niestabilne emocjonalnie często boją się relacji społecznych, natomiast stabilne jednostki często wchodzą w nowe kontakty;

- Podejście do ciężkich spraw - osoby stabilne emocjonalnie przeważnie nie wyglądają na zestresowane, podczas gdy niestabilne zawsze dają to po sobie poznać: obgryzanie paznokci, drgawki, pocenie się, mdłości;

- Przeszłość - osoby niestabilne emocjonalnie żyją bardziej przeszłością niż teraźniejszością, zaś osoby stabilne odwrotnie;

- Przywiązanie - osoby niestabilne emocjonalnie zbyt mocno przywiązują się do innych, a osoby stabilne emocjonalnie nie zwracają na to aż takiej uwagi (nie znaczy to, że się nie przywiazują, po prostu łatwiej przychodzi im pogodzenie się z pewnymi sprawami). 

Warto mimo wszystko powiedzieć, że nie ma takiej klasyfikacji, która głosi, że stabilność czy niestabilność jest lepsza. Po prostu interesującym wydaje się poznanie tego, co odczuwać mogą konkretne osoby. 

B.J

Udostępnij: