
Jeśli stoisz w labiryncie, gdzie nic nie widać, potrzebna ci ...
Jeśli stoisz w labiryncie, gdzie nic nie widać, potrzebna ci dłoń której możesz zaufać.
Życie przeżywa się do przodu, ale rozumie wstecz.
Nawet kiedy myślisz, że wszystko poszło nie tak, to tylko dlatego, że patrzysz z ograniczonym punktu widzenia.
Jakoś to będzie- powiedziała.
Jesteś moim braciszkiem, ty tępy idioto.
Kocham cię bez względu na wszystko.
Przecież nie możemy dojść do końca, nie zacząwszy.
Ból może działać od zewnątrz.
Mam na myśli to, że czasem to,
co widzisz, jest bólem. Bólem w
najokrutniejszej, najczystszej
formie. Bez lekarstw, snu
czy nawet szoku lub śpiączki,
które mogłyby cię otumanić.
Czasem dostaje wrażenia, że moje życie toczy się równolegle do wszechświata, ale w zupełnie innym rytmie, w nieosiągalnym wymiarze, gdzie czas jest nieważne.
Proporcja to serce piękna.
Wygląda na to, że tylko marionetki są prawdziwie wolne. Na scenie każdy krok jest z góry określony. Ale my, błądzący w mrokach, szukamy na ślepo drogi. W nocy wszyscy jesteśmy ślepcami.
Nie szukaj w nim wad. Szukaj zalet w sobie.
Wartością jest wykonanie pomysłu, a nie sam pomysł.