Myśl pozytywnie! Albo chociaż myśl...
Myśl pozytywnie! Albo chociaż myśl...
I nawet ładny ten świat, tylko cholernie w nim człowiekowi niewygodnie.
Każdy ma inne wyobrażenie szczęścia. To takie proste, a tak trudno to czasami zrozumieć.
A nieśmiertelność to potężna pokusa.
Ludzie zabijali i kradli dla o wiele mniejszych rzeczy.
Trawa musi się ugiąć, gdy wieje wiatr.
Daremnie walczyłem ze sobą. Nie poradzę, nie zdławię mego uczucia. Pozwól mi, pani, wyznać, jak gorąco cię wielbię i kocham.
Mieli szczęśliwe chwile, nawet sporo, ale coraz trudnej było mu o nich pamiętać. Została tylko nieustająca harówka i ciągły wysiłek by przetrwać.
-Myśl o mnie za każdym razem, gdy będziesz patrzeć w gwiazdy.
-Nie zamierzam ograniczać się do gwiazd.
Na jej twarzy igrał lekki uśmiech.
- Chętnie z tobą pójdę – oświadczyła – ale pod jednym warunkiem...
Zacisnąłem zęby, mając nadzieję, że to nie będzie coś zbyt strasznego.
- Tak?
- Musisz obiecać, że się we mnie nie zakochasz.
Zrozumiałem, że żartuje, bo się roześmiała, nie mogłem jednak powstrzymać westchnienia ulgi. Czasami Jamie miała zaskakujące poczucie humoru.
Uśmiechnąłem się i dałem jej słowo.
Jeśli nie możesz czegoś mieć, natychmiast bardziej tego pragniesz.
Głupiec jest jednak z czegoś zadowolony: zawsze jest zadowolony z siebie.