To, co robię, nie musi mieć sensu dla nikogo poza ...
To, co robię, nie musi mieć sensu dla nikogo poza mną. Na tym polega piękno szaleństwa.
On nie żyje, pomyślała z goryczą, bo o nim zapomnieliśmy.
Mówią, że nic nie dzieje się bez przyczyny, ale nie jestem pewien czy to kupuję.
Niespodziewanie jednak świat wyciągnął do mnie ręce i zaprosił do tańca.
Co żyje musi umrzeć.
Przecież to niemożliwe, abyśmy się tu znajdowali po to, aby nie móc "być".
Zapanowała noc. Gwiazdy błyszczały jak cekiny na eleganckiej wieczorowej sukni.
Pożyję tu jeszcze trochę i zobaczę, co się stanie, pomyślała. Umrzeć zawsze mogę później. Prawdopodobnie.
Im jaśniej człowiek płonął za życia, tym mocniej jego gwiazda świeci w ciemności.
Strach dzielony z kimś ma nie takie wielkie oczy.
Kocham noc i niebo, o wiele bardziej niż ludzkich bogów.