
... nic tak nie brata ze śmiercią jak muzyka.
... nic tak nie brata ze śmiercią jak muzyka.
Odwaga kryła się w zaskakujących miejscach.
Gdybym sam nie brał udziału w tej zadymie, to bym normalnie zażądał torby z popcornem.
Nie robi się tego dla pieniędzy, tylko po to, żeby się dobrze poczuć. Człowiek, dla którego taki powód to za mało, jest nic niewart.
Opłakuje coś, czego nigdy nie miałam.
Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.
Ohana to znaczy rodzina.
A w rodzinie nikogo się nie odtrąca ani nie porzuca.
Sami wybieramy. Idziemy na dno albo nie.
Bo najpierw nie widzisz jej wcale, a potem zaczynasz widywać co dzień.
Dobrzy ludzie umierają w zły, bolesny sposób i pozostawiają tych, co ich kochali, całkiem samych.
Nic nie jest bardziej okrutne od serca z krwi i ciała, gdyż takie serce wie, co człowiekowi sprawi ból.
Takie jest piękno muzyki: nie mogą ci jej odebrać...