Dziś to, co ważne, bywa niczym.

 Piła, by zagłuszyć ból ciała, lecz piła także, by stłumić ból duszy.

 Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne.

 Ponad połowę czasu na tym łez padole tracimy na jedzenie i spanie, szkoda życia (…).

 Myślicie, że przeszłość, ponieważ już się stała, jest ukończona i niezmienna? Ależ nie, jej odzienie uszyte jest z mieniącej się tafty i za każdym razem, gdy się na nią obejrzymy, widzimy ją w innych kolorach.

 Ogień i woda - rzekł - nie za bardzo się kochają. Ale jeśli już się kochają, to namiętną miłością.

 Żyję w świetle, ale noszę z sobą mrok.

 Serca są twarde. Na ogół się nie łamią. Przeważnie tylko się naginają.

 Nigdy nie wiadomo, co się stanie, dopóki nie dobiegnie się do końca.

 Muszę zmajstrować sobie uśmiech, uzbroić się weń, schronić się pod jego opieką, mieć czym odgrodzić się od świata, zamaskować swe rany, wreszcie wyćwiczyć się w noszeniu maski.

 Czasami musisz przejść przez piekło, aby znaleźć swoje niebo.