Pół roku temu powiedziałabym, że to niemożliwe - kochać dwie ...
Pół roku temu powiedziałabym, że to niemożliwe - kochać dwie osoby równocześnie.
Nie rozumiem, jak to się dzieje, że wszystko się tak gwałtownie zmienia, że kolejne warstwy naszego życia grzęzną pod następnymi. Nie wiem, ile tak można wytrzymać. Kiedyś pewnie wszyscy wybuchniemy.
Słyszę krew pędzącą z hukiem po moim ciele, dudniącą w uszach.
Tak jak my. My też jesteśmy fikcją.
Tylko słabi na umyśle nie chcą się poddać wpływowi literatury.
Biednym jest nie ten, kto ma mało, ale ten, kto tęskni za tym, by mieć więcej.
Prawda, jak dzikie zwierzę, jest zbyt silna, by pozostać w zamknięciu.
- Zobacz, rozejrzyj się. Widzisz to miejsce? Te ślicznie odpucowane kolumny, lśniące poręcze schodów, podłogę pastowaną chyba tłuszczem młodych dziewic i polerowaną ich złocistymi puklami Jeszcze te uginające się stoły pełne przekąsek przygotowane przez najlepszych kucharzy świata. O, widzisz tamten półmisek? Paruje tak nie od gorąca, tylko od temperatury przekleństw Gordona Ramseya rzuconych nad...
Im dłużej żyjemy, tym dłuższy cień rzucają ściany naszego więzienia.
Myślałem że uczę się żyć , a uczyłem się jak umierać
Maski ujawniają prawdziwą twarz kryjącej się za nimi osoby.