Zdumiewa mnie dziś, jak wiele sobie dawaliśmy, gdy mieliśmy niewiele. ...
Zdumiewa mnie dziś, jak wiele sobie dawaliśmy, gdy mieliśmy niewiele. Jak naturalne było, że się prosi, dostaje, dziękuje i odwzajemnia.
- Boga nie ma - odrzekła spokojnie. - Niebo jest puste. - A potem dodała: - Miłość jest naszą religią, w nią musimy wierzyć.
Być dobrym człowiekiem. Niezłe postanowienie w mrocznych czasach.
Kobieta prawie zawsze żyje w nieszczęściu.
Czy moglibyśmy dalej żyć, gdyby nasza pamięć musiała gromadzić wszystkie nasze cierpienia w stanie nieoswojonym?
Nasze koszmary to jedynie ich echo.
Zamiast tępić zło, lepiej szerzyć dobro.
Człowiek naraża się na łzy,
gdy raz pozwoli się oswoić.
Chcę być dla tego mężczyzny wszystkim, jego alfą i omegą, a także wszystkim pomiędzy, ponieważ on jest wszystkim dla mnie.
Kochany Boże, spraw, żeby wróciła. Dam ci, co tylko zechcesz. Wszystkie moje czasopisma, wszystkie moje książki, wszystkie moje rzeczy. Co chcesz. Tylko spraw, żeby wróciła. Do mnie. Proszę, dobry Boże.
Ten chłopiec, przyjacielu, przyszedł znikąd i wypełnił wszystkie moje myśli.
Kochać prawdziwie można tylko raz i na całe życie.