
Paliłem trawkę, lecz się nie zaciągałem.
Paliłem trawkę, lecz się nie zaciągałem.
Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Kiedy do Ciebie wróci, jest Twoje. Jeśli nie, nigdy Twoje nie było.
Życie to koło, jego jedynym zadaniem jest się toczyć i zawsze wraca do punktu wyjścia.
Nastaw się na ciągłą pracę nad sobą.
Jak można kochać Boga który jest niewidzialny, nie kochając człowieka który jest obok nas.
Ostatecznie stajesz się kimś tylko po to, by nim być - a co potem?
Zamiatanie wszystkiego pod dywan i zamykanie w wygodnych skrytkach pamięci czasami obraca się przeciwko nam.
Aby do wiosny!
Kochanie, to jak krzew tarniny: kwiaty, słodycz, woń, ciernie i krople krwi.
Przedtem muszę cię koniecznie pocałować.
Odejdź z mojej pamięci, dopiero wtedy będę wolna...