
Paliłem trawkę, lecz się nie zaciągałem.
Paliłem trawkę, lecz się nie zaciągałem.
Miej nadzieję na najlepsze ale przygotuj się na najgorsze.
Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
Okazuje się, że mamy w głowach hałas, ale jesteśmy do niego tak przyzwyczajeni, że go nie słyszymy.
Musisz pomyśleć o czymś cudownym. A
takie myśli uniosą cię same w powietrzu.
Od życia nic się nie należy. Trzeba
samemu brać to, co się chce.
Można by powiedzieć, byli z sobą, lecz nie byli razem, jeśli w ogóle jest to kiedykolwiek możliwe. Nie umiałbym wytłumaczyć, co to znaczy być razem, nie doświadczyłem tego, lecz wydaje mi się, że to coś najtrudniejszego, na co stać nielicznych. Mnie nie było na to stać. W przeciwnym przypadku, niezależnie jak długie związki jedno z drugim łączą, jedno dla drugiego pozostaje do końca życia tajemnicą. I z tą tajemnicą każde osobno umiera.
A więc tak nie mów. Gdy coś wypowiadasz, nadajesz temu moc.
Aksamity, atłasy sławy nie czynią.
Świat jest tak twardy, iż człowiek musi mieć dwóch ojców, żeby się nim opiekowali, i dlatego ma ojca chrzestnego.
Trzeba całego życia, żeby nauczyć się umierać.