
Nikt nie będzie mi mówił, jak mam żyć, bo nikt ...
Nikt nie będzie mi mówił, jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.
Ile osób może jednak powiedzieć, że są bezgranicznie szczęśliwe, że mają choćby jedną ludzką istotę, której mogą całkowicie zaufać?
Moja droga, każda kobieta to fortepian- tylko trzeba umieć grać.
Muszę zmajstrować sobie uśmiech, uzbroić się weń, schronić się pod jego opieką, mieć czym odgrodzić się od świata, zamaskować swe rany, wreszcie wyćwiczyć się w noszeniu maski.
Taka jest właśnie przeszłość: unosi się, potem osiada i gromadzi warstwami. Jeśli się straci czujność, pogrzebie cię.
Nie możesz płakać za kimś, kogo nie znasz.
Szczęście jest wszędzie, w zasięgu ręki, dla tego, kto chce je widzieć"..
A wszystko może się zmienić wraz z ostatnim słowem.
Jestem entuzjastką niewolnictwa: najbardziej na świecie marzę o tym, żeby do kogoś należeć.
Po raz pierwszy od wielu lat miałem niemądrą ochotę zapłakać, gdyż poczułem, jak bardzo byłem znienawidzony przez wszystkich zgromadzonych tu ludzi.
Co bardziej dokuczy, to rychlej nauczy.