
Wiedziałam, że wszyscy uważają mnie za szaloną.(...) więc i ja ...
Wiedziałam, że wszyscy uważają mnie za szaloną.(...) więc i ja zaczęłam postrzegać siebie w ten sposób.
W którymś momencie człowiek uświadamia sobie, że marzenia to właśnie tylko marzenia.
Nie będę się dobrze bawić na balu, wiedząc, że ty w tym czasie siedzisz w domu, oglądasz filmy, obżerasz się lodami i robisz się coraz grubsza.
Przez kilka następnych godzin zdawało się jej, że chodzi po linie nad przepaścią - wystarczyła jedna chwila nieuwagi,
by spadła w otchłań smutku.
Właśnie mam zamiar ułożyć balladę o dwóch cyckach. Proszę mi nie przeszkadzać.
Gdyby ludzie znali ciężar prawdziwej wiary, byłoby więcej ateistów.
Artyści żyją przyszłością lub przeszłością, nigdy w czasie teraźniejszym.
To właśnie cali śmiertelnicy – mają tylko parę chwil na tym świecie, a poświęcają je na komplikowanie najprostszych spraw.
Nigdy nie odmawiam drinka. A wiesz dlaczego? Nigdy nie wiadomo, czy to nie mój ostatni.
Nie umawiam się z wampirami. Zabijam je.
Każdy związek ma swoją wartość: każde doświadczenie, które cię spotyka w związku z inną istotą ludzką - jest po prostu doświadczeniem. Stajesz się tym, kim jesteś, nieustannie ulepszasz siebie, aby przygotować się na podążenie za uczuciem. Czas poświęcony innym ludziom nigdy nie jest zmarnowany. Każdy związek czegoś uczy, każdy związek niezależnie od tego, jaki był ciężki, jak bardzo cię rozczarował czy jak szybko się rozpadł, ma swoją niezaprzeczalną wartość...