NOW OR NEVER MAKE A CHOICE
NOW OR NEVER
MAKE A CHOICE
Miłość jest cnotą serca a nie rąk.
Dotyk wyznacza początek miłości. Jeśli kogoś kochasz - czujesz potrzebę dotyku; przytulania, głaskania, całowania. Ale dotyk wyznacza też koniec miłości. Jeśli nie chcesz już przytulać, głaskać i całować, to znaczy, że przestałaś kochać.
Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy. Z tej przyczyny zrodziliśmy się bez wprawy i pomrzemy bez rutyny. Choć przez życie stąpamy nieostrożnie, mimo, że jest znamione przejście jednokrotne.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że razem patrzy się w tym samym kierunku.
Najważniejsze jest, abyś kochał siebie. Dopiero, gdy czujesz się szanowany i wartościowy, można naprawdę kochać innych i być kochanym.
Być może, niegdyś
miłość była rzeczą słodką. Może, nie pomnę.
Ale teraz goryczy pełna.
- A miłość? Czym jest dla Ciebie? - Zależy, na jakim etapie. Myślę jednak, że to połączenia chemii umysłów, dusz i ciał. Ktoś, kto jest dla ciebie i kumplem, i kimś, kto budzi w tobie szał zmysłów. Osoba, która cię inspiruje i o którą chcesz, i potrafisz walczyć jak lew. Krótko mówiąc: jeśli człowiek od drugiego człowieka uzależniony jest jak od heroiny, to chyba jest miłość.
Związek między dwojgiem ludzi to taka gra, w której zwycięzcami są Ci, którzy grają w jednej drużynie, zamiast przeciwko sobie.
Dzięki dziecku miłość jest silniejsza, dni krótsze, noce dłuższe, portfel chudszy, dom szczęśliwszy, ubrania sfatygowane, przeszłość odchodzi w niepamięć, a dla przyszłości warto żyć.
Prawdziwa miłość powinna godzić się na przypadkowość drugiego człowieka, to jest na jego braki, granice i jego zasadniczą bezużyteczność; prawdziwa miłość nie powinna pretendować
do roli zbawienia, lecz do roli relacji między ludźmi.