Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że ...
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, "że można wytrzymać" i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
Przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść, lecz obojętność.
Niewiele kobiet waży się wyznawać demokrację, jest to zbyt wielka sprzeczność z ich despotyzmem w sferze miłości.
W życiu jest trudno znaleźć kogoś, komu można zaufać. Jest się prawdziwym szczęściarzem, mając chociaż jedną osobę, na której zawsze można polegać.
Czasem wystarczy chwila, by zapomnieć o całym życiu, czasem nie wystarczy życia, by zapomnieć o jednej chwili.
Jeśli Cię kocha, moja droga, lubi wszystko to, co ty. To właśnie miłość.
Miłość. To to gdy Ona Cię denerwuje jak cholera, a Ty nadal masz ochotę ją przytulać.
Miłość to nie tylko romans na łonie natury, bukiet róż i romantyczne kolacje przy świecach. To także gotowanie zupy, gdy jesteś chory, wysłuchiwanie kiedy jesteś smutny, czy trzymanie za rękę, gdy się boisz. Bo miłość to notoryczne wybieranie tej samej osoby mimo wszystkich jej wad, dnia po dniu.
Jeśli dwie osoby naprawdę chcą być razem, zawsze znajdą sposób, aby to zadziałało... niezależnie od tego, jak trudne to może być. (Ona & On)
W życiu każdego tylko raz pojawia się odpowiednia dla nas osoba, która będzie niemalże idealnym partnerem. Niemalże, gdyż nie ma ideałów. A osoba tego typu może być np. nudna, niezdarna, nieśmiała, zołzowata etc. ale nigdy w życiu nie zrani nas, ani fizycznie, ani psychicznie, przez co będzie nam z taką osobą żyło się jak w przysłowiowym niebie. Każda inna przyniesie ból w mniejszej lub większej dawce. Tylko od Ciebie zależy czy wykorzystasz taką okazję.
Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości.