
Teologia jest odkrywaniem horyzontów nadziei.
Teologia jest odkrywaniem horyzontów nadziei.
Nie ma niczego mocniejszego w człowieku niż wiara w jego własne siły, to jest ten promyk nadziei, który oświetla drogę do wszystkich naszych celów. Posiadanie nadziei to jak posiadanie klucza do wszystkich drzwi, które chciałbyś otworzyć w swoim życiu.
Nadzieja jest jak droga na horyzoncie: najpierw jej nie ma, a potem można ją po prostu zrobić, o ile chce się
Nadzieja to dobre śniadanie, ale zła kolacja. Wszystko można kiedy człowiek ma nadzieję. Nadzieja jest lekarstwem dla duszy. Kiedy nadzieja ginie, ginie wszystko. Nadzieja umiera ostatnia.
Nadzieja jest jak droga w lesie. Na początku nie ma drogi, ale im więcej people walk back and forth, the more a road is created.
Nadzieja to nie optymizm. To nie przekonanie, że coś dobrze się skończy. To pewność, że coś ma sens, bez względu na to, jak się skończy.
Nadzieja jest jak droga w kraju, gdzie nie było jeszcze dróg; to fakt, że ktoś idzie drogą, jest dowodem na jej istnienie.
Nadzieja to ostatnia rzecz, która umiera w człowieku; ale umiera, i umierając, zabija człowieka
Nadzieja to jak gwiazdy; nie zawsze ją widzisz, ale zawsze jest tam, dodając blasku do ciemności, prowadząc nas ku przyszłości, której jeszcze nie widzimy.
Nadzieja umiera ostatnia, ale szkoda, że żyje tak cholernie długo. Ile można czekać, na coś co może nigdy się nie wydarzyć?
Nadzieja jest jak słońce. Kiedy świeci, to i drogi nieznane stają się jasne i łatwe do przebycia. Dlatego zawsze warto mieć nadzieję w sercu, nawet w najciemniejszych chwilach.