
Apetyt połączony z przekonaniem, że się go zaspokoi, nazywa się ...
Apetyt połączony z przekonaniem,
że się go zaspokoi, nazywa się nadzieją.
Nadzieja to taki stan ducha, który nie zależy od faktów, jest jak droga, na której nie ma jeszcze drogi, a mimo to droga powstaje podczas chodzenia po niej.
Nieważne jak ciężkie są twoje problemy, zawsze znajdzie się jakaś nadzieja, która pomoże przetrwać. Pamiętaj, że nadzieja jest jak gwiazda - nie zawsze widoczna, ale zawsze obecna.
Nadzieja jest jak słońce. Kiedy świeci, wydobywa z nas wszystko, co najlepsze, dlatego utrzymuje nas przy życiu i daje nam siłę, żeby iść naprzód, mimo że świat jest pełen trudności.
Nauka bez religii jest kulawa, religia bez nauki jest ślepa. Tak długo, jak istnieją ludzie będącej ofiarą okrutnej niesprawiedliwość, starannie pogrzebanej w różnych zakamarkach świata, tak długo będą istnieć nadzieje na lepszy świat, bo nadzieje te są jedyną drogą do przetrwania człowieczeństwa.
Nadzieja to takie dobry śniadanie, ale takie złe kolacja. Im dłużej czekasz, tym trudniej jest nią żyć, ale nic nie daje takiej siły jak umiejętność oczekiwania na lepsze dni.
Nadzieja to coś więcej, niż pozytywny nastrój. Nadzieja to głęboko zakorzenione przekonanie, że coś dobre może wyniknąć nawet z najtrudniejszych sytuacji. To jest więcej niż optymizm, to jest to co daje nam siłę, by iść naprzód, gdy wszystko wydaje się przeciwko nam.
Nadzieja jest jak iskra, której nie da się zdmuchnąć. Kiedy jest najmniejsza, to właśnie wtedy jest największa. I kiedy wydaje się, że zgaśnie, właśnie wtedy rozpala się najmocniej.
Nadzieja jest jak droga w kraju. Dawniej nie było jej wcale, ale kiedy ludzie zaczęli ją przebywać, droga powstała.
Nadzieja to matka mądrych, mówi przysłowie. Nadzieja jest bowiem zdolna do tworzenia rzeczy wielkich, niebywałych, nadzwyczajnych. Bez nadziei nie można żyć.
Nadzieja jest jak droga w kraju. Nie było jej wcześniej, ale kiedy wielu ludzi chodzi tą samą drogą, droga powstaje.