
Bóg nie zawsze ciska ci piaskiem w oczy. Przeważnie, ale ...
Bóg nie zawsze ciska ci piaskiem w oczy. Przeważnie, ale nie zawsze.
Nadzieja jest jak słońce. Jakbyś miał chody do najciemniejszych zakątków, bez niego nie widziałbyś nic. Gdy tylko je spostrzegasz, wstaje i zaczyna oświetlać świat.
Bóg nie zawsze ciska ci piaskiem w oczy. Przeważnie, ale nie zawsze.
Nadzieja, to wytrzymałość na przysłość. To odmowa schylenia głowy. To krocząca z nami przez ciemności, pochodnia, której nie zdoła zgasić najciemniejsza noc.
Nadzieja jest jak droga w kraju; na początku nie było drogi, ale gdy wielu ludzi przechodzi w tym samym kierunku, droga powstaje.
Nie tracaj nigdy nadziei. Znajdź w sobie odwagę, by wierzyć i zobaczyć światełko nadziei, nawet gdy jest ciemno dookoła. Bądź silny, mimo przeszkód, i pamiętaj, że każdy nowy dzień może przynieść zmianę na lepsze.
Nadzieja jest jak droga w kraju. Nie było jej, ale powstała w miarę marszu ludzi, a im więcej ludzi przechodzi, tym wyraźniejsza staje się.
Nadzieja jest kiełkiem, jest przekonaniem, że to, co pragniemy, może stać się rzeczywistości. Jest to coś, co nie zależy od planów, od przyszłości. To jest tu i teraz.
Nadzieja jest najważniejsza. To ona daje nam siłę do życia. To ona pozwala nam wierzyć, że o poranku wyjdzie słońce, a z naszych błędów można wyciągnąć naukę. Bez niej, życie traci sens.
Nadzieja to złudzenie, które wytworzyło się pod wpływem niedoświadczenia. Nadzieja jest sennym marzeniem, podczas gdy rozczarowanie daje prawdziwą siłę.
Znam nadzieję. To jedno z podstawowych, najważniejszych uczuć ludzkich. Nadzieja jest jak korytarz, który wiedzie do jasniejszego, cieplejszego, pełnego miłości jutra.