Klasyk nie zdałby egzaminu ze ...
Klasyk nie zdałby egzaminu ze swych dzieł.
Osobiście uważam, że siedzenie z nosem w książce to najlepsza rozrywka na świecie.
Wiadomo, że taki a taki pomysł jest nie do zrealizowania.Ale żyje sobie jakiś nieuk, który o tym nie wie.I on właśnie dokonuje tego wynalazku.
Rzetelne poznanie samego siebie i pogardzanie sobą - oto najwyższa i najpożyteczniejsza nauka.
Kto nabytą wiedzę pielęgnuje, a nową bez ustanku zdobywa, ten może być nauczycielem innych.
Quae nocent, docentto, co szkodzi, uczy.
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to, co już masz w sobie.
Czytać to bardziej żyć, to żyć intensywniej.
Z roku na rok nauczyłem się pragnąć coraz mniej.
A z wierszy napisanych chyba ten nie umrze co nie bał się stać prawdą lub stał się muzyką.
Uniwersytet rozwija wszystkie zdolności,między innymi głupotę.