Jeżeli przy zderzeniu się książki ...
Jeżeli przy zderzeniu się książki i głowy powstaje pusty dżwięk,czy jest to zawsze winą książki?
Uczę się ciebie, człowieku. Powoli się uczę, powoli.Od tego uczenia trudnegoRaduje się serce i boli.Uczę się ciebie i uczęI wciąż cię jeszcze nie umiem.
Czas jest wielkim nauczycielem,
tyle tylko, że zabija swoich uczniów.
Szukam nauczyciela i mistrza niech przywróci mi wzrok słuch i mowę... niech jeszcze raz nazwie rzeczy i pojęcia... niech oddzieli światło od ciemności... (Tadeusz Różewicz, "Niepokój")
Dwa półgłówki to nie to samo, co jeden z głową.
Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to, co już masz w sobie.
Wieje mu z gęby: to wiatr, to otręby.
Dobry wychowawca, który nie wtłacza, a
wyzwala, nie ciągnie, a wznosi, nie ugniata,
a kształtuje, nie dyktuje, a uczy, nie żąda,
a zapytuje, przeżyje wraz z dziećmi wiele natchnionych chwil.
Podniosła książkę do twarzy. Powąchała. Nadal pachniała plażą.
Czerp z innych, ale nie kopiuj ich. Bądź sobą.
Kto miłuje księgi, nie miewa tęskności.