Siła prawdy

 Prawda jest jak lew. Nie musisz jej bronić. Puść ją wolno. Ona obroni się sama.

 Prawda jest jak złoto - nie niszczy się ogniem, ale może być przez nie wypolerowana. Nie niszczą jej błędy, dzięki nim staje się tylko bardziej wyraźna.

 Nie ma na świecie takiej biedy, jak brak prawdy. Nie ma takiego cierpienia, któreby nie niweczyła. Z prawdą wszystko jest moc. Wszędzie, w każdym wypadku. Bez prawdy wszystko jest nicością.

 Światło prawdy przez słabych oczu może oślepiać, ale nie wolno go gasić. Prawda jest bolesna, ale to przez smutek udoskonalamy się. Uczciwość nadaje życiu smak, czyniąc je bardziej urozmaiconym, a nawet trochę gorzkim. Ale bez tego, życie byłoby jedynie statyczną monotonią.

 Prawda jest zawsze innowacją. Jest to odkrycie rzeczywistości, której nikt wcześniej nie zauważył. Otwiera oczy, rozbudza umysł i wznosi ducha nad przeciętność codzienności.

 Nie da się ukryć prawdy na dno butelki wina. Można ją tam wrzucić, przykryć korkiem, powiedzieć sobie, że już nie istnieje, ale kiedy butelkę otworzysz, prawda zawsze się wydostanie. Jest jak ten zły pieniądz, który ciągle wraca.

 Głęboko ukorzeniona prawda jest trudna do zrozumienia, bo choć wszyscy widzą, nikt nie zwraca uwagi.

 Czasami trzeba zdecydować się między jednym kłamstwem a drugim. A wiecie co jest najgorsze? Że prawda zawsze jest gdzieś po środku.

 Kiedy prawda pojawia się jako obowiązujący banał – to znaczy,
że umarła i nie jest już prawdą.

 Dojście do prawdy wymaga wysiłku, jak każda wyprawa po skarby.