
Czasami musisz spojrzeć wstecz, zanim zobaczysz cokolwiek przed sobą.
Czasami musisz spojrzeć wstecz, zanim zobaczysz cokolwiek przed sobą.
Czasami musisz spojrzeć wstecz, zanim zobaczysz cokolwiek przed sobą.
Nie ma sensu rozpaczać nad krótkim trwaniem naszego życia, bo jego dni, nawet gdyby było ich najwięcej, są jak mgnienie oka wobec wieczności.
Świat, który pojmujemy, jest wykresem naszych zmysłów. Wszystkie jego barwy i dźwięki, to tylko nasze własne uczucia, odbite jak w lustrze. Wszystko, co w nas nie umiera, jest wieczne.
Świat ten, kochana młodości, nie jest miejscem twojego opuszczenia; to ty opuszczasz świat. Gdziekolwiek będziesz, świat pozostanie tam, gdzie jest.
Wszyscy jesteśmy turystami w czasie, tu tylko tymczasowo. Nasze miejsca zostaną wkrótce odwiedzone przez innych. Wszystko przemija, zmienia się, przekształca.
Wszystko, co jest piękne, musi przemijać. Kiedyś musi nadejść moment, kiedy zrozumiemy, że przemijanie to nie jest koniec, ale początek czegoś nowego.
Pamiętaj, że wszystko jest zmiennym zjawiskiem. Tylko prawdziwość jest niezmienne. Tylko to, co jest prawdziwe, jest nieprzemijające.
Chciałbym być jak rzeka, płynąć, nie zastanawiając się, co będzie dalej, nie patrzeć wstecz, nie bojąc się przyszłości. A jednak jestem jak woda w szklance. W zasięgu ręki, zawsze ta sama, niezmieniająca się, a mimo to wciąż parująca, nieustannie ulatniająca się, znikająca. Tak jak my wszyscy. Śmierć nie jest końcem, jest jedynie zmianą stanu skupienia.
Każda chwila przemija, tak jak ty. Zima idzie, zima przechodzi, wiosna zajmuje jej miejsce. Gdy wiosna się skończy, lato tu zaraz wstąpi. Każda pora dnia przemija - poranek, popołudnie, wieczór, potem noc. Te wszystkie przemijają, nic nie trwa wiecznie.
Czas nie jest miarą niczego, poza tym, ile coś już za nami. Ile przeżyliśmy. Rośnie, dopóki jesteśmy jeszcze w stanie pojąć, co straciliśmy.