Przemijanie według Sarah Dessen
Nie ma takiej rzeczy, jak 'zawsze'. 'Zawsze' to chwila, mieniają się tylko brawura i ziarnko soli, którym go posypujemy.
Cytat o przemijaniu Sarah Dessen mówi, że zawsze jest tylko chwilą, która zmienia się z czasem.
Czas przemija nieubłaganie w naszych sercach, nie zostając nam nic prócz pamięci o jego gwałtownym ucieczce. Wszystko, co mamy, przewija się, niemal jak marzenie, a zanim zdążymy się zorientować, długi dzień naszego życia dobiega końca.
Nie jesteśmy tymi samymi ludźmi, którymi byliśmy zaledwie kilka lat temu. Jesteśmy receptą na chaos, permanencyjne porzucone, wiecznie odradzające się. Zawsze uciekający od siebie samych, zapisywanie, kasowanie i znowu zapisywanie. Wciąż podążamy, mimo ufności, że nigdzie nie dotrzemy, dochodząc nigdy do końca.
Czas przedziałem jest pomiędzy naszymi chęciami a nadziejami; przemija wszystko, co niemiłe; wszystko, co przyjemne, się obawia, i tak cierpimy między przeszłością a przyszłością, nawet gdy obecność jest przyjemna.
Wszystko przemija jak rzeka niespokojna, w której nie można dwa razy postawić stopy. Lecz pod nią przepływ rzeczy niewidzialnych nie zna przerwy. Trwa wiecznie.
Przemijanie. To straszne słowo, które dla człowieka jest jak crux fidelis dla wampira. Przemijanie to jest dopiero coś. Tak naprawdę można by żyć bez wieczności. Ale bez przemijania? To nie byłoby życie, tylko marazm.
Przemijanie czasu to coś nieuchwytne, co bywa postrzegane jak mgła rozwiewająca się w świcie. Nie możemy go zatrzymać, możemy tylko doświadczać jego nieubłaganego biegu. Każdy moment przemija, zostawiając po sobie tylko wspomnienia.
Czas jest jak rzeka, nie możemy dotknąć tej samej wody dwa razy, ponieważ płynąca woda, której doświadczyliśmy, przeminie na zawsze. Czym jest teraźniejszość? Jest to tylko chwila, która mija, zanim zdążymy ją odpowiednio docenić.
Nie zmarnowałem ani jednego dnia, bo zawsze czułem, że na co dzień przemija czas, a że ja jestem tym czasem, który przemija, to troszczę się o siebie ciągle i ciągle się czuję.
To, co kiedyś było teraźniejszością, staje się przeszłością. A przeszłość to tylko echo, które zanika w czasie. To, co wydawało się ważne, staje się nieistotne. To, co było, przemija. Ale pamięć o tym, co się stało, zawsze pozostaje.
Czyż nie jest tak, że każdy dzień, kiedy wpada myśl przemijania na serce człowieka, przypomina nam bezmiernie o tym, jak cenne jest to, co mamy tutaj i teraz? To wszystko jest tak przemijające, jak piękny zachód słońca, który pomimo swej krótkotrwałości, zostaje w nas na zawsze.