Lepiej rozpoznajemy wartość naszych nieprzyjaciół ...
Lepiej rozpoznajemy wartość naszych nieprzyjaciół niż naszych przyjaciół.
Prawdziwe przyjaźnie mają to do siebie, że z wiekiem stają się tylko silniejsze. Trudności, przez które przechodzimy, sprawiają, że wiemy, na kim możemy polegać. W końcu dostrzegamy, że prawdziwi przyjaciele to ci, którzy byli z nami, gdy nasze życie przypominało bardziej burzę niż spokojne morze.
Przyjaciel nigdy nie
powinien zbyt wysoko
oceniać naszych zalet, a wróg powinien przeceniać nasze wady.
Największym błogosławieństwem w życiu jest posiadanie prawdziwego przyjaciela, który rozumie naszą samotność, staje u naszego boku nawet gdy świat nas opuszcza, i nigdy nie używa naszych sekretów przeciwko nam.
Prawdziwa przyjaźń jest jak zdrowie, nie zdamy sobie z niej sprawy dopóki ona nie zniknie.
Kiedyś nie mogłem doczekać się weekendu, bo spędzałem je z przyjaciółmi. Teraz siedzę sam jak palec w domu
Prawdziwy przyjaciel to ten, kto wchodzi, gdy reszta świata wychodzi.
Prawdziwe przyjaźnie nie są łatwe. Są rzadkie, trudne do znalezienia i trudne do utrzymania, ale są one największym skarbem jaki możemy odnaleźć. Te relacje są tak cenne, że stają się naszym drugim ja, pokazują nam, kim naprawdę jesteśmy i na co nas stać.
Przyjaciel to ktoś, kto ci daje pełną swobodę bycia sobą - i szczególnie tym, kto kocha Cię za to, kim naprawdę jesteś.
„To fantastyczne - być czyimś wyborem o 2 w nocy. Wiedzieć, że ze wszystkich numerów w spisie kontaktów padło właśnie na Twój, że ta osoba po drugiej stronie słuchawki wie, że może na Ciebie liczyć nawet o tak nieludzkiej godzinie. Pewnie, wolałabym żeby ta osoba smacznie spała. Ale skoro nie śpi i wybiera właśnie mnie jako towarzysza swojej niedoli - lepszego komplementu sobie nie mogę wyobrazić.”
Religia Chrystusa żąda podwalin społecznych: pokoju i międzynarodowej przyjaźni.