Pochlebstwo prawdziwego przyjaciela jest czymś ...
Pochlebstwo prawdziwego przyjaciela jest czymś potwornym.
Nie będzie miał nigdy prawdziwych przyjaciół ten, kto nie lęka się robić sobie wrogów.
Przyjaźń, to jak gwiazda. Nie zawsze ją widać, ale wiemy, że zawsze jest. Ciężko ją znaleźć, łatwo stracić, ale gdy już ją mamy, towarzyszy nam do końca życia.
Przyjaciele wnoszą w nasze życie humor i piękno.
Prawdziwa przyjaźń to nie chwila, to nie moment, to nie czas. To jest zawsze. Bez podziału na złe i dobre momenty. Bez zakłóceń. Bez wymówek, że niestety nie mogę, nie dam rady. Prawdziwa przyjaźń to coś, co nie wygasa, co jest zawsze, co nie ma końca.
Przyjaciel wyglądał jak stary człowiek w młodym ciele albo młodzieniec z duszą staruszka.
Gdy poznajesz nowego człowieka, który ci się podoba, zaczynasz od razu szukać w nim ciemnych stron charakteru. To naturalne. Ale z przyjacielem jest inaczej. Prawdziwy przyjaciel to ktoś, dla kogo nie istnieją ciemne strony charakteru. Choćby był najgorszym mordercą na świecie, dla ciebie jest świętym. Dlatego właśnie przyjaźń jest tak sporadyczna w istocie; wymaga absolutnej wręcz ślepoty...
Najważniejszą rzeczą, której nauczyłem na swojej drodze jest to, że najważniejszym surowcem w życiu człowieka jest przyjaźń. Bardziej cennym od pieniędzy, zaszczytów, sławy i władzy.
Prawdziwy przyjaciel to ten, kto wchodzi, gdy reszta świata wychodzi. Ktoś, kto Cię zna i kocha pomimo twoich wad. To osoba, która zawsze znajdzie dla ciebie czas, potrafi przeprosić i umie pomóc bez zwracania uwagi na własne potrzeby.
Głęboka przyjaźń jest jak zdrowie, nie zauważamy jego wartości, dopóki go nie stracimy.
Chrystus nie nakazał nam być przyjaciółmi - nakazał nam być braćmi.