Przemyskie prawo, rówieńska napaść.
Przemyskie prawo, rówieńska napaść.
Przyjaźń z fortuną na świecie chodzi.
Nie wszystko złotem, co się świeci, nie wszystko drewnem, co się pali. Najlepsze jabłko na końcu dojrzewa, a prawda zawsze na końcu wyjdzie na jaw.
Prędka rada żalu jest matką.
Rozkosz przeciwna mądrości.
Myj ręce aż po łokcie, krzywdy naprawiaj z głębi serca.
Nie bierz się za dwie rzeczy na raz, bo ani jednej nie skończysz, a poróżnisz się ze wszystkimi. I pamiętaj, że stary zwyczaj nie puści, dopóki nowy nie przyjdzie.
Tak już jest, że mniejsi diablizawsze się większego muszą bać diabła.
Nie w każdym ogrodzie to ziółko się rodzi.
Co rozum, to zdanie.
Psy się wściekają, mogą i ludzie.