Potrzeba sprzedaje, potrzeba kupuje.
Potrzeba sprzedaje, potrzeba kupuje.
Nie oceniaj dnia przez żniwo, które zbierasz, ale przez nasiona, które siejesz.
Nawet najmniejsza kałuża odbija niebo.
Nie taki diabeł straszny, jak ci go malują.
Tu spoczywa, który nigdy nie odpoczął.
Nie wolno człowiekowi kupować bydlęcia, dopóki nie przygotuje mu paszy.
Głos słychać, ale osoby nie widać.
Własną ręką uciąłem sobie rękę!
Kto ma w maju gorączkę, resztę roku żyje zdrów i wesół.
Kto się zbytecznie hojnością unosi, sam potem często o jałmużnę prosi.
Każdemu jego krzyż najcięższym się zdaje.