Każdy kot na pazury spada.
Każdy kot na pazury spada.
Sowa huczy, choć jej nikt nie uczy.
Jedna dusza ma być w ciele, a druga w kalecie.
Po karnawale bodaj w kryminale.
Poczciwość prawdy się nie lęka.
Nie ma wiatru, nie ma fal.
Koza urodziła bliźnięta: jedno na kowalski miech, drugie na pergamin do pisania.
Czyja by była igła, to temu ją nóżkiem przystawić. Cierpliwość i ciężka praca zawsze dają dobre rezultaty.
I czarna krowa, białe mleko daje.
Rośnie pies, to i zęby rosną.
Do Świętego Ducha nie zdejmuj kożucha.