Dobrego bankiet nie zepsuje.
Dobrego bankiet nie zepsuje.
Gościowi, który zostaje najdłużej, ginie płaszcz.
I na słońcu są plamy.
Kędy wioska, tam i woda: kowal, pijak i gospoda.
Kiedyś nie ksiądz, nie wkładaj sutanny.
Nie zawija się ognia w papier.
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły.
Dwa razy daje, kto prędko daje.
Na świecie jak na jarmarku: lepiej się ten przyda, co się przecenia, niż ten, kto się nie docenia.
Stań się panem: będzie wtedy, jak zechcesz.
Kto chce orzech zjeść, niech zgryzie łupinę.