Poświęć, Boże, moje zboże,a cudze ...
Poświęć, Boże, moje zboże,a cudze jako kto może.
Świat jak las, człowiek jak liść.
Racja mocniejszego zawsze lepsza bywa.
Zawzięty jak Żyd w tańcu.
Jak pies ogrodnika: sam nie zje i komu nie da.
W końcu lisia skóra musi pójść do kuśnierza.
Praca wszystko zwycięża.
Inne czasy, inne obyczaje.
W każdym kątku po dzieciątku, a za piecem dwa.
Grzech zmazuje skrucha, obelgę – grzywna.
Głowy się trzymaj, byś nie stracił głowy.