Krew, kiedy zła, upuścić trzeba.
Krew, kiedy zła, upuścić trzeba.
Świat gościna, mieszkanie indziej naznaczone.
Gdzie szczęście, tam i ludzie.
Mały komar, a przecież guz po nim.
Zgadzaj się, gębo, z mieszkiem.
Kota w worku się nie kupuje.
Mów, co chcesz, a płać, coś winien.
Lepiej ze starym nosić, jak młodego prosić.
Pochlebca? głaskacz ucha? Żyje z tego, kto go słucha.
Kto pyta, nie rad daje.
Również żaba jest chórzystką.