Honor jak papier, gdy raz ...
Honor jak papier, gdy raz się splami, to już go nie wyczyścisz.
Cnota cudzej chwały nie potrzebuje.
Mnich tak odpowiada, jak mu opat śpiewa.
Im kot starszy, tym ogon twardszy.
Bez wołu nie będzie rosołu.
Ryba szuka, gdzie głębiej, a człowiek, gdzie lepiej.
Choćby był ksiądz w lesie, to mu każdy niesie.
Kto spiera się z pijanym, jakby kłócił się z nieobecnym.
Pokorne cielę dwie matki ssie.
Droga cnoty śliska.
Co ci z obcego, gdy nie masz swego.