Myślę, że najgorsze, co może kogoś spotkać, to przegapienie swojego ...
Myślę, że najgorsze, co może kogoś spotkać, to przegapienie swojego życia. Niewykorzystanie szansy na zrealizowanie swoich pragnień, na odnalezienie sensu i wreszcie - na poznanie i pokochanie siebie samego. Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno, spojrzeć na swoje życie i uświadomić sobie, że - z głupoty, lenistwa czy tchórzostwa - nie poszło się drogami, którymi chciało się iść.
Nie mierzymy dojrzałości człowieka latami, ale decyzjami, które podejmuje. Dojrzały człowiek to ten, który nie obawia się rzeczywistości, nie ucieka od prawdy; którego słońce nadziei oświetla mrok zła.