
Żeby móc kochać świat, trzeba od niego uciec...
Żeby móc kochać świat, trzeba od niego uciec...
Urojenie świata urojonego. To prawda.
Świat nie jest ani dobry, ani zły, ani prawdziwy, ani kłamliwy, ani piękny, ani brzydki. Istnieje. My narzucamy mu te kwalifikacje, chcąc go zrozumieć i uporządkować.
Jeśli świat was nienawidzi, wiedzcie, że mnie wpierw niż was znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat miłowałby to, co jest jego; że jednak ze świata nie jesteście, ale Ja was wybrałem ze świata, dlatego was świat nienawidzi.
Niech zginie świat, byleby stało się zadość sprawiedliwość.
Nie jesteśmy istotami przestrzennymi, które panują nad czasem. Jesteśmy istotami czasowymi, które mają prawo do odrobiny przestrzeni. To jest cała prawda.
Świat jest piękny i straszny, ale niewypowiedzianie ciekawy, a ciekawość przekształca obcość w pokrewieństwo.
Świat przestał być sceną, na której człowiek odgrywa swoją rolę. Stał się systemem, w którym próbuje odnaleźć swoje miejsce.
Świat jest ogromną fabryką, która produkuje cierpienie, cierpienie jest jego pięknem, powodem jego istnienia: musi się wydawać dobrze zorganizowane, aby było tolerowane.
Świat jest księgą, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.
W jednym ziarenku piasku jest świat. W jednej dzikiej kwiatowej roślinie jest niebo. Świat w naszej dłoni, a niebo w naszym oku, nieskończoność w dłoni naszej ręki.