Salus rei publicae suprema lexdobro ...
Salus rei publicae suprema lexdobro republiki najwyższym prawem.
Mam wrażenie, że to hasło obrony Polski jest jak gdyby potężnym łańcuchem, który jest jednym końcem przytwierdzony do Polski. Chodzi o to, ażeby jak najwięcej dłonichwyciło za łańcuch, trzeba go sobie przerzucić przez ramię i ciągnąć, ciągnąć, chociażby w krzyżach trzeszczało. Aby Polskę pociągnąć wyżej.
Jakże bardzo wielu ludzi dzisiaj przychodzi smutnych, że nikt im nie powiedział „dziękuję”.
Możesz mi robić, co chcesz,
tylko nie rań mi serca. Do tej pory wiele przecierpiałam, już więcej
nie chcę. Chcę być szczęśliwa.
Wiesz czemu jesteś moją przyjaciółką? Bo Twój stopień popierniczenia mentalnego jest wprost proporcjonalny do mojego.
Szczęście przychodzi wtedy, gdy przestajesz narzekać na problemy, które masz i zaczynasz doceniać to jak wiele innych masz już za sobą.
Im policja lepsza, tym kryminaliści sprytniejsi.
Argumentów nie należy liczyć, lecz ważyć.
Szczęście to stan ducha, który chce uczynić z każdej chwili skarbem, chociaż jest gorszy. To oznacza zawsze być obecnym, doceniać co mamy, a nie tego, czego nam brakuje. To zdanie, że mamy już wszystko, czego potrzebujemy do szczęścia.
Każdego dnia, dziękuję Bogu za to, że Cię mam,
Za to, że jesteś przy mnie bym nigdy nie czuł się sam,
Każdego dnia, nadajesz memu życiu nowy sens,
Z Tobą mogę iść po jego kres.
"Szczyt szczęścia to wrzuty, które nie zasługują na że gustujesz w swej produktywności i kreatywności, gdy cenisz samo życie."