Jeden z grzechów głównych rządu ...
Jeden z grzechów głównych rządu polega na tym, że nie potrafi opisywać chmur bez rozwodzenia się na temat tęczy.
[...] ale pozwól, że usiądę blisko ciebie. Może chłód to tylko wymówka. Lubię siedzieć blisko ciebie, czuć ciepło twojego ciała, twoje ruchy. To sprawia, że nie czuję się tak bardzo samotna, jestem szczęśliwa.
Jeśli trafisz na właściwego mężczyznę, zobaczysz jak szczęśliwa możesz być.
Najważniejszą rzeczą jest aby cieszyć się swoim życiem – być szczęśliwym – tylko to się liczy.
I zbóje mają swoje prawa.
Mam wrażenie, że to hasło obrony Polski jest jak gdyby potężnym łańcuchem, który jest jednym końcem przytwierdzony do Polski. Chodzi o to, ażeby jak najwięcej dłonichwyciło za łańcuch, trzeba go sobie przerzucić przez ramię i ciągnąć, ciągnąć, chociażby w krzyżach trzeszczało. Aby Polskę pociągnąć wyżej.
Szczęście to nie meta, do której zmierzamy. Szczęście to sposób, w jaki podróżujemy.
Dopiero kiedy naprawdę przestajesz się bać, stajesz się szczęśliwy, lekki i silny.
Nie należy szukać szczęścia, bo nigdy nie wiadomo, gdzie ono jest. Trzeba nauczyć się być szczęśliwym tam, gdzie jesteśmy, tutaj i teraz. A potem szczęście samo do nas przyjdzie.
„Najpiękniejszym prezentem, który możemy dostać jest człowiek, który jest. Który daje swoją obecność. Który odbiera telefon. Który dotrzymuje słowa. Każda miłość zaczyna się od obecności i do obecności się sprowadza.”
"Chciałabym, żebyś zadzwonił kiedyś do mnie w nocy i rzucił krótkie ‘Czekam w samochodzie.’. Nikt nie wiedziałby, że wyszłam, że byłeś ze mną, że spędziliśmy tę noc poza obowiązującą, realną rzeczywistością. Pojechalibyśmy w te miejsca, które stały się kiedyś nasze, przesłuchalibyśmy wszystkie te piosenki, które nadal coś znaczą, a Ty przypomniałbyś mi dlaczego to właśnie Ciebie wtedy wybrałam."