Ci są najszczęśliwsi i najbliżsi bogów, którzy nie potrzebują niczego.

 I wszystkie maki na Monte CassinoCzerwieńsze będą, bo z polskiej wzrosną krwii.

 Wystarczy promyk nadziei, aby otworzyło się niebo.

 Szczęście to nie coś, co przychodzi do nas z zewnątrz. To coś, co jest w nas. Właściwe szczęście wynika z prawidłowego stosunku do siebie samego.

 Szli krzycząc: "Polska! Polska" [...]Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka,Spojrzał na te krzyczące i zapytał: "Jaka?"

 Odejdź od ludzi, którzy szantażują twoje emocje. Którzy wiecznie gadają o sobie. Których gęby kruszą się w kłamstwach. Odejdź od takich, którzy prześladują, obarczają winą i ogniem. Odejdź od tych, którzy mają na ciebie wyjebane. Zrozum, że nie naprawisz świata, że nie zmusisz nikogo, aby trwał przy tobie, kiedy nosisz ze strachu serce na ramieniu. Wiesz, czasem trzeba się poddać, żeby się ocalić.

 Szczęście to nie cel, to sposób podróżowania. Szczęście nie olewa drogi, nie olewa procesu. Cieszy się teraźniejszością. Całuje ziemię pod stopami. Szczęście to umiejętność doceniania. To umiejętność tworzenia z siebie miejsca, w którym można być szczęśliwym.

 Szczęście to jest przede wszystkim zdrowie. Dzieci, które są zdrowe, rodzina, którą się kocha. Dobra praca, która daje satysfakcję. No i ten święty spokój, żeby nie być bliskim kłopotów.

 Szczęście to tylko chwila, nie dłuższa, niż uderzenie serca bijącego raz wolno, ale silnie.

 Przyjaciółka wie najlepiej, co jest dla Ciebie dobre.

 Sekret szczęścia to zrozumienie, że szczęście nie zależy od majątku, sukcesu, zdrowia czy innych ludzi. Szczęście zależy wyłącznie od sposobu, w jaki patrzymy na świat.