Zajrzawszy w pustkę własnego losu, trudno brnąć dalej.
Ludzie ze skazą są niebezpieczni. Wiedzą, że potrafią przetrwać.
Wszystkie moje ambicje zostały zaspokojone. Wszystko dzięki moim własnym decyzjom. To było błogosławione życie. Dobre życie. Tylko czyje życie?