
Ludzie nie mogą ot, tak sobie chodzić po świecie i zabijać tylko dlatego, że nie podoba im się, co robią inni.

Zaprzeczanie jest jak Wersal – wyjątkowo trudne w utrzymaniu.

To dobrze, kiedy człowiek jest wrażliwy, ale wyobrażam sobie, że żyje się wtedy ciężko.

Jakże samotnie absurdalnie czuje się człowiek zwisający z okna.