Kapelusz trzeba wkładać na głowę, żeby go można było zdjąć, kiedy zajdzie potrzeba.
Kapelusz sombrero, a w kieszeni zero.
Każda kobieta potrafi z niczego zrobić trzy rzeczy: kapelusz, sałatkę i scenę małżeńską.
Głowa warta kapelusza, a kapelusz wart niewiele.
– Jolu, zdejm kapelusz. Będziemy uprawiać miłość francuską!
– Jurku, spokój się!