Bóg nie jest człowiekiem, że miałby kłamać, nie jest synem człowieka, że miałby żałować. Czy on coś mówi, a tego nie zrobi? Albo coś obieca, a tego nie spełni?
Kiedy kochasz, nie poddajesz się, nie zawsze to facile, ale to jest życie. Miłość to nie tylko uczucie, miłość to decyzja, miłość to obietnica. Miłość to odpowiedzialność, zobowiązanie, wola stania przy drugiej osobie niezależnie od konsekwencji. To jest miłość.
Ładnie nam, moja droga, nie jest; ale dlaczego by nas miało być źle? Podejrzane. No cóż, porzucimy tę ziemię jak zgniłe jabłko. Jaką nam zaszkodzi? Cóż, będziemy szli, gdzie nam dobrze będzie.
Bóg nie jest człowiekiem, żeby miał kłamać, ani synem człowieka, żeby miał żałować. Czyż On coś mówi, a potem tego nie spełnia? Albo coś obiecuje, a nie wypełnia?
Ludzie często zapominają, że człowiek jest tego warty, co wartość ma jego słowo. Obiecałeś, dotrzymaj! To działa na korzyść twojego charakteru, rozwija cię jako człowieka i buduje wzajemne zaufanie.
Miłość to nie tylko uczucie, to decyzja, to obietnica. To zamierzenie kochać bez względu na to, co przyniesie jutro. To doświadczanie bólu, przykrości drugiej osoby, jako swojego własnego. Miłość to najsilniejsza forma ludzkiego połączenia.
Miłość to nie tylko uczucie, to też decyzja, to obietnica, to pragnienie bycia dla kogoś wsparciem, schronieniem, ukojeniem. To pragnienie docenienia drugiego człowieka, dostrzeżenia jego piękna, unikalności, to pragnienie dzielenia swojego czasu, swojego życia, swoich marzeń.
Miłość jest jak wiatr, nie można jej zobaczyć, ale można ją poczuć. Miłość to nie tylko patrzenie sobie nawzajem w oczy, ale patrzenie wspólnie w tym samym kierunku. Miłość to jest coś więcej niż uczucie, to decyzja, to obietnica.
Mężczyzna powinien zabierać kobietę do miejsc, które jej obiecał. Szczególnie do tych, do których mieli dotrzeć nocą.
Obietnice składa się po to, aby ich dotrzymać.
Wiem za to, że prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym, czy dotrzymuje obietnic.
Ale ktoś, kto nie istnieje, nie ulegnie rozkładowi, nie złamie niezłożonej nigdy obietnicy.