Człowiek – niszczyciel wytrzebiając setki
gatunków zwierzęcych, wkroczył na drogę,
która prowadzi do zagłady jego własnego gatunku.
Dziś świat cały jest martwym domem. Jest olbrzymim obozem koncentracyjnym, tak wielkim,
iż nie potrzeba kolczastych drutów,
gdyż i tak nie ucieknie się nigdzie.
Można tylko kontemplować zagładę.
O tym o czym nie można mówić, trzeba milczeć - wszyscy nosimy ze sobą swoje Wolfsegg i mamy ochotę wymazać je
dla własnego ocalenia, wymazać poprzez zapisanie i zgładzenie.
Mniej czasu dzieli nas od zagłady świata niż od minionej chwili, którą właśnie przeżyliśmy, bo ją straciliśmy już na zawsze
Życie