
Nie chciał nikt żeby dzieci walczyły Nie chciał nikt by ...
Nie chciał nikt żeby dzieci walczyły
Nie chciał nikt by co dnia umierały
Lecz powstrzymać ich nikt nie miał siły
Same sobie broń zdobyć umiały
Wojna nie determinuje kto ma rację, tylko kto zostaje na końcu. A wygrana wojna jest zawsze słuszna. Historię piszą zwycięzcy.
Cóż to za dzieło, w którym ci, co umieją dobrze polecić, muszą być ukarani, a ci, co umieją porządnie polecić, mają spokój. Taka jest wojna. Któż ją może pochwalić, kto nie jest szaleńcem?
Kiedy kapitalizm zdaje sobie sprawę, że już nie może eksploatować siły roboczej proletariatu, wówczas zaczyna eksploatować siłę młodzieży, wysyłając ją na pola wojenne jako karabinowy mięso armatnie.
Nie jest ważne, za co walczyłeś, ale jaki był twój stosunek do wojny. Gdy zrozumiesz, że wszystko byłoby takie samo, bez względu na to, kto wygrał, zrozumiesz, co to jest wojna.
Wojna nie określa kto ma rację, tylko kto został na końcu. Kiedy wszyscy inni są martwi. Jest jak gwałtowna burza, która niszczy wszystko na swojej drodze.
Wojna to nie tyle polityka w innej formie, ile logika - oszalała, mocno wzmocniona logika.
Wojna to nie dzień, to nie rok. To całe życie. Pełen służby, honoru, cierpienia i strachu. Ale to również solidarność, braterstwo i heroizm. Wojsko jest jak każdy inny sposób życia.
Nikt nie ma prawa mówić o wojnie, jeśli jej nie przeżył. Nikt nie ma prawa mówić o strachu, jeśli go nie poczuł. Nikt nie ma prawa mówić o bólu, jeśli go nie doświadczył. To nie jest gra, to nie jest bezpieczny świat pełen słów. To jest wojna i jest prawdziwa.
Najgorszy rodzaj zdrady, jaką możemy zrobić sobie samym to wywołanie wojny, bez zrozumienia, jak wysoka jest jej cena. Każda wojna, nawet ta najsprawiedliwsza, to strata dla obu stron. Prawdziwy zwycięzca to ten, kto potrafi zapobiec wojnie, a nie ten, kto ją wywołuje.
Wojna to długa, mordercza i brutalna maszyna, która pochłania niewinnych i zniszcza wszystko, co dobre i piękne. Jest niczym potężny smok, która spustoszenie na każdym kroku.