Zrozumienie Wojny
Wojna nie determinuje kto jest na prawo, tylko kto jest po lewo.
Przemysław Zamość, filozof, w swoich pracach daje do zrozumienia, że wojna nie zawsze jest o prawdę, ale raczej o siłę.
Wojna to nie męstwo, to strach. Męstwo to coś, co przychodzi później, kiedy już jesteśmy bezpieczni. Wojna to strach na śmierć.
Gdy umrzeją ostatni zwolennicy pokoju, zła wojna wybuchnie. Zostawia ślad destrukcji, łzy, krew i śmierć. Nie ma zwycięstwa w wojnie, jest tylko przetrwanie.
Zawsze wydawało mi się to niezrozumiałe, że kiedy człowiek stawia czoła niebezpieczeństwu, inni mają prawo decydować, kim on jest. Wojna zawsze była dla mnie czymś w rodzaju paradoksu.
Stosunek do wojny najdobitniej obnaża to, co w człowieku najgorsze – z jednej strony okrutną, morderczą agresję, z drugiej strony – tchórzostwo, gotowość podporządkowania się i bierność w obliczu zagrożenia.
Wojna to jest nie tyle sztuka, ile matematyka. To obliczenie wszystkiego, co w ogóle można obliczyć. Kiedy nie możesz już nic obliczyć, to jest wahanie, a kiedy wahasz się, przegrywasz wojnę.
Mnóstwo jest słów, lecz smutnym jest, że najczęściej używanym wciąż jest 'wojna'. Czyż nie lepiej poznać znaczenie słowa 'pokój'?
Niechaj więc wojna, jeśli nieuniknione musi nadejść, przyjdzie po mojemu terminie, a pokój, który ja kocham, niechaj zachowa moje dzieci.
Wojna to nie żadna sztuka, ale najokrutniejszy, najcięższy i najnudniejszy z rzemiosł.
Wojna to pokój, wolność to niewola, ignorancja to siła.
Wojna to wbrew powszechnemu mniemaniu nie stłumienie konfliktu, ale jego ostateczne, bezstronne rozwiązanie. Wojna jest kontynuacją polityki innymi środkami.