Wszyscy ludzie rodzą się równi ...

 Rumieniec rozpływa się po jej twarzy jak kropla krwi w misce mleka.

 Niedzielny turysta (albo dzielny).

 Na górze róże, fiołki na dole jak mi się nie chce, o ja pie*dolę. Róż jest wiele, fiolków nie mało. Czy ci się ku*wa kiedykolwiek chciało?

 Ich cienie, jedne roztomiłe, inne nienawistne, trwają nienaruszone w mej pamięci, razem z tamtą srogą niebezpieczna i frasującą epoką.

 Przeciętności umysłu niemal wszędzie towarzyszy zadziwiająca podłość duszy.

 Mamy miejsce w niebie, które na nas czeka, choćbyśmy bardzo późno tam przyszli lub zasiedzieli się w czyśćcu; nikt go nie zajmie, bo ono jest tylko dla nas; gdybyśmy nawet nigdy tam nie doszli, pozostanie nie zajęte.

 Czym jest życie? To błysk świecy w wietrze, to kropla rosy o poranku, to krótki moment między urodzeniem a śmiercią, to chwila między odpoczynkiem a działaniem.

 Młodość to kapryśna kochanka.Zaczynamy
ją rozumieć i doceniać dopiero wtedy, gdy
odchodzi z innym, by nigdy nie wrócić.

 Zmysłowe uciechy rozwijają ducha, a cierpienie go niszczy i podważa jego istnienie.

 Frazes nie jest ustalonym zwrotem, ale ustalonym kłamstwem.