
Wstałam, otrzepałam dłonie z ziemi, weszłam do domu i ciebie ...
Wstałam, otrzepałam dłonie z ziemi, weszłam do domu i ciebie tam nie było.
Jesień życia to WMW.
Czytaj: wszystko mi wolno.
Robię tylko to, na co mam ochotę
Są dni, gdy chciałabym przeżyć życie wstecz, tak jak cofa się taśmę.
Starość jest cierpliwa, uważna. Czasem widzi więcej niż zapalczywa, rzutka młodość.
Ludzie mniej powinni myśleć o tym, co powinni robić, a więcej o tym, czym powinni być.
Nieskończoność minęła niczym jeden długi szary dzień.
Widzisz? Wiesz, że wygrałeś. I to tak dużo, że zacząłeś się bać, iż to utracisz.
Śmierć znajduje tego, komu jest pisana, nawet jeśli się go ostrzeże.
Ja jestem zwykłym śmiertelnikiem bez konserwantów i polepszaczy.
Nigdy nie jest za późno, aby wkroczyć na uczciwą drogę: kto żałuje swych grzechów, ten już prawie niewinny.
Czy to idący wybiera drogę, czy droga idącego?