
Czy kiedykolwiek się zastanawiałaś, ile tak naprawdę osób było ...
Czy kiedykolwiek się zastanawiałaś, ile tak naprawdę osób było dla Ciebie ważnych? Mam na myśli ludzi, którzy coś zmienili w Twoim życiu. Zwykle jest ich bardzo mało.
Dla człowieka, który spełnił swoje naturalne obowiązki, śmierć jest tak naturalna i mile widziana jak sen.
Przeciwności losu nie są przeszkodą
na drodze życia. Są częścią tej drogi.
Ludzie natychmiast zauważają, kiedy zmieniasz swoje nastawienie do nich. Ale nie widzą, że powodem tego było ich własne zachowanie!
Nie można docenić prawdziwego znaczenia życia, dopóki człowiek nie stawia czoła ciemnościom. Bo dopiero wkroczenie w niewiadome oświetla prawdziwą wartość istnienia.
Nie liczy się to ile możemy dać drugiemu człowiekowi, ale ile potrafimy w nim zostawić. Każdy człowiek, którego spotykamy na naszej drodze, jest w jakiś sposób do nas przywiązany. I choćbyśmy spotkali go tylko raz, to coś od nas w nim zostaje. A my zostajemy w nim. Na zawsze.
Przepisy zwalniają z odpowiedzialności.
Ktoś, kto szybko umie przyznać się do własnego błędu, zamyka usta innym.
Posiadanie sensu życiu może doprowadzić do szaleństwa, ale życie bez sensu jest torturą niepokoju i próżnych pragnień,jest łodzią pragnącą morza i jednocześnie obawiającą się go.
Nie módlcie się o łatwe życie. Módlcie się, żebyście byli silniejszymi ludźmi.
Podoba mi się w agonii to, że jest zawsze prawdziwa.